Kogo nigdy nie kusiło, by wyjechać gdzieś zimą? I nie chodzi tutaj o zwykłą podróż – ale o taką, której nie zapomni się do końca życia. Oczywiście można wziąć urlop i skorzystać z jednej z wielu ofert last minute; zazwyczaj są to wycieczki nad Morze Śródziemne lub w inne rejony pełne słońca. Plan podróży nie jest na ogół zbyt skomplikowany – po dotarciu na miejsce urlopowicze rozpakowują się, a następnie korzystają z miejscowych atrakcji (plaże, restauracje, bary, imprezy organizowane przez hotel). Alternatywą jest podróż do cieplejszych miejsc na kontynencie, ale…na własną rękę.

Jak zorganizować zimową wycieczkę?

Jeśli chcemy gdzieś wyjechać na zimowy urlop, a nie chcemy ani szusować na nartach, ani leżeć bezproduktywnie na plaży, możemy wybrać alternatywę w postaci kempingu organizowanego na własną rękę. Wymaga to od nas znacznie większego nakładu pracy, jednak satysfakcja również jest nieporównywalnie większa. Zastanówmy się, gdzie chcielibyśmy pojechać. Basen Morza Śródziemnego, a może region, który jest znacznie rzadziej odwiedzany przez turystów, ale jednocześnie oferuje nam słońce i mnóstwo atrakcji? Ciekawym pomysłem jest odwiedzenie np. Chorwacji, która latem jest niezwykle oblegana; jej popularność spada natomiast zimą. Zaletą podróży do tego kraju są stosunkowo niskie ceny. Jeśli do tego dodamy fakt, że jest to niezwykle malowniczy region, pełen pięknych widoków, to okazuje się, że Chorwacja jest jednym z najciekawszych kierunków do podróży zimą.

Co zabrać ze sobą?

To zależy głównie od tego, ile osób zabierzemy ze sobą; warto także pamiętać, że jeśli decydujemy się na podróż całą rodziną, ekwipunek, który powinniśmy wziąć, będzie się zdecydowanie różnił od wyposażenia dla dwóch osób. Niezbędne będą na pewno akcesoria kempingowe, odzież termoaktywna, plecaki. Przed wyjazdem należy koniecznie sprawdzić nie tylko stan samochodu, ale także zaplanować trasę i sprawdzić rozmieszczenie pól kempingowych. Jeśli zadbamy o wszystko, zimowa podróż w nieznane będzie niezapomnianym przeżyciem.